“Na Dolnym Śląsku pomagają innowacyjnym firmom” – czytamy we wrocławskiej Wyborczej.pl. Autor artykułu zainteresował się naszą inwestycją we wrocławski start-up. Zapraszamy do lektury tekstu.
“Bioavlee jest pierwszą firmą, w którą zainwestowała spółka należąca do urzędu marszałkowskiego. To nowy pomysł na wsparcie dla start-upów i innych innowacyjnych firm z Dolnego Śląska.
(…) Na liczącym prawie 3 mln mieszkańców Dolnym Śląsku działa 360 tys. firm, a nowa powstaje średnio co trzy minuty. Główne branże to motoryzacja, elektrotechnika, elektromechanika, tworzywa sztuczne oraz produkcja wyrobów z metali. Region jest dużym producentem m.in. AGD. Działają tu największe światowe koncerny, jak LG, Toyota czy Nokia, wielkie polskie firmy (KGHM, Impel, CCC, AB, Neonet, Kruk), ale także setki tysięcy niewielkich firm.
Jednak większość małych i średnich firm bardzo ostrożnie podchodzi do inwestycji. A jeśli już zdecyduje się na nie, to finansuje je głównie ze swoich pieniędzy. Stąd pomysł na wsparcie dla lokalnego biznesu w postaci niskokosztowych pożyczek.
Zajmuje się tym Dolnośląski Fundusz Rozwoju, w całości należący do dolnośląskiego urzędu marszałkowskiego. Dysponuje on pieniędzmi, które zostały po zwróconych pożyczkach z dawnego unijnego funduszu JEREMIE.
Władze regionu i Funduszu uznały, że lepsze od dotacji są pożyczki. Dzięki temu pieniądze wielokrotnie będą wspierać przedsiębiorców – gdy jedni je oddadzą, trafią do kolejnych. Dlatego wsparcie dla biznesu z Dolnośląskiego Funduszu Rozwoju jest udzielane w formie pożyczek, gwarancji, poręczeń, instrumentów quasi-kapitałowych i kapitałowych.
Od kredytów bankowych to rozwiązanie jest lepsze ze względu na niskie oprocentowanie i brak ukrytych kosztów, jak marże czy inne opłaty.
– Nowoczesny region musi inwestować w gospodarkę opartą na wiedzy. Tak funkcjonuje dziś gospodarka światowa oparta na innowacjach i pomysłach, które szybko przekładane są na lepsze usługi, nowe sposoby produkcji, ale też lepsze zaspokajanie potrzeb konsumentów i całego biznesu – tłumaczy Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Z DFR do małych i średnich firm trafiło już w tym roku 100 mln zł w postaci instrumentów zwrotnych. Złożone wnioski opiewają na dalsze 200 mln.
– A teraz jako pierwsi otwieramy nowy rozdział wspierania firm poprzez inwestycje kapitałowe – mówi Marek Ignor, prezes DFR. – Na realizację tego pilotażowego programu przeznaczyliśmy 25 mln zł.
To wsparcie dla start-upów i firm z potencjałem rozwojowym, z którego skorzystało właśnie Bioavlee (2 mln zł). Ale są już kolejni chętni.
– W tej chwili mamy 50 firm zainteresowanych współpracą z DFR Inwestycyjnym – informuje prezes Ignor.
Zajmują się one projektami z biotechnologii, medycyny i farmaceutyki, systemów pomiarowych, IT, a także e-commerce, robotyki oraz nowych metod recyklingu. To przedsiębiorstwa produkcyjne i oferujące rozwiązania usługowe dla biznesu.
DFR Inwestycyjny nie udziela grantów, a inwestuje. Może obejmować udziały lub kupować akcje przedsiębiorstw, przewidziano również finansowanie mieszane, w tym m.in. dostarczanie kapitału poprzez zakup obligacji, pożyczkę, gwarancję, itp. Ponadto Fundusz jest w stanie zapewnić pomoc menedżerską, dostęp do wiedzy eksperckiej i branżowej, co może pomóc w komercjalizacji projektu.(…)”
Na zdjęciu: Marek Ignor – prezes DFR i Michał Wronecki – prezes Bioavlee.
Pełna wersja tekstu: https://bit.ly/2NALW1u