Pod hasłem „Kierunki rozbudowy i rozwoju przemysłu w Europie” obradowali uczestnicy III Forum Przemysłowego, które odbywało się od 8 do 10 grudnia w Karpaczu.
650 gości z branży energetycznej, górniczej, motoryzacyjnej, IT i turystycznej. Wysokiej rangi urzędnicy państwowi, samorządowi i politycy. Eksperci, naukowcy i dziennikarze. Wszyscy debatowali o gospodarce, inwestycjach, innowacjach, infrastrukturze i społeczeństwie. W ramach projektów „Made in Poland” oraz „Startup Session” zaprezentowało się kilkadziesiąt polskich firm, zarówno startupów, jak i spółek z długą tradycją.
Zainteresowanie wzbudziły prognozy dotyczące rozwoju polskiej gospodarki. Wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński ocenił, że w najbliższych kwartałach ma ona szansę utrzymać tempo wzrostu.
Najważniejsze debaty Forum dotyczyły budowania wspólnej unijnej polityki przemysłowej. Były premier RP Jan Krzysztof Bielecki zwrócił uwagę, że będzie to bardzo trudne ze względu na zróżnicowanie poziomu uprzemysłowienia w Europie.
Zauważono także, iż Europa sama sobie utrudnia skuteczną konkurencję, np. z gospodarką amerykańską. –W wielu obszarach Unia wprowadza restrykcyjne przepisy skutkujące m.in. wysokimi cenami energii – mówił były minister gospodarki Janusz Steinhoff.
Bardzo ciekawym wątkiem debaty był plan rozwoju „Europa 2020”. To koncepcja nowego ładu przemysłowego, która zakłada zwrot ku nowoczesnym sektorom przemysłu, inwestycje w nowe technologie, badania i rozwój.
W Karpaczu nie zabrakło także dyskusji o bezpieczeństwie energetycznym Polski oraz naszego regionu. Jak wiadomo, dostęp do energii jest warunkiem koniecznym do rozwoju przemysłu.
Przedstawiciele wielkich firm mówili o stawianiu na nowe technologie. Przekonywali do tego między innymi Adam Czyżewski, główny ekonomista PKN Orlen i Filip Grzegorczyk prezes Tauron Polska Energia.
Jednym z często omawianych tematów było przyciąganie do Polski zagranicznych inwestycji. Maciej Badora, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest-Park” mówił, że Dolny Śląsk ma siłę przyciągania takiego kapitału. Według niego, także państwo zachęca inwestorów, którzy bez jego patronatu nie weszliby w potencjalnie ryzykowne przedsięwzięcia.
– Jeżeli popatrzymy na osiągnięcia Dolnego Śląska pod kątem rozwoju przemysłu, tworzenia miejsc pracy, wzrostu wydajności, to widać, że jesteśmy liderem nie tylko w Polsce ale i w Europie – mówił Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego, które było partnerem Forum Przemysłowego. – Nasz region po prostu zasługuje na takie forum – podkreślił marszałek.
Karpacz już po raz kolejny był gospodarzem tego prestiżowego wydarzenia. Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza, wyraził przekonanie, że Forum będzie się odbywało cyklicznie u stóp Karkonoszy.
W obradach Forum wzięli udział także między innymi: Barbara Dolniak, wicemarszałek Sejmu, wiceminister cyfryzacji Marek Zagórski, wiceminister edukacji narodowej Marzena Machałek, wiceminister infrastruktury i budownictwa Tomasz Żuchowski, były premier Leszek Miller oraz były wicepremier Grzegorz Kołodko. Wśród gości zagranicznych należy zaznaczyć obecność szefa Kancelarii Prezydenta Gruzji Giorgia Abashiszwili, posła do Bundestagu Klausa-Petera Schulze i deputowanej Parlamentu Macedonii Slavici Shumanska-Mitevej.
O zwrotnych instrumentach finansowych, które często decydują o sukcesach małych i średnich przedsiębiorstw, mówił w Karpaczu Marek Ignor, prezes Dolnośląskiego Funduszu Rozwoju. DFR jest wyspecjalizowaną regionalną instytucją finansową, która od 2012 roku buduje na Dolnym Śląsku trwały, wieloletni i atrakcyjny system finansowania mikro-, małych i średnich firm.